• nauka zdalna 07.04 -09.04.2021 r.
      • nauka zdalna 07.04 -09.04.2021 r.

      • 08.04.2021 21:37
      • Wiosna tuż, tuż
      •  

        Witam po przerwie swiątecznej smiley i zapraszam do współnej pracy i zabawy.

         

        Środa 07.04.2021 r.

        Ważna praca rolnika

         „Ze wsi do miasta” – rozmowa z dziećmi. Dziecko ogląda zdjęcia,  podaje nazwy  produktów, określa skąd pochodzą, gdzie je można kupić, do czego służą. Rodzic zadaje pytanie: Co wspólnego mają ze sobą te produkty? (wiążą się z pracą rolnika - puch w poduszcze i w kurtce). Dziecko próbuje uzasadnić swoją odpowiedź. Określa pierwszą i ostatnią głoskę w nazwach, dzieli na głoski.  

           

         

              

         

            

         

         

        Zabawy ruchowe:

         „Koniki” – bieg po obwodzie koła (uderzanie piętami o pośladki).

         „Sadzimy w polu” – pozycja stojąca w rozkroku, skłon do prawej nogi, wyprost, skłon do lewej nogi, wyprost.   

        „Króliki skaczą” – przeskakiwanie nad klockiem z prawej strony na lewą i z powrotem.

         „Idą kaczki” – marsz na ugiętych nogach.

         „Idą krowy” – marsz na czworaka.

         „Zwierzęta do stodoły” –   Dziecko naśladuje chód wybranych przez siebie zwierząt z wiejskiego podwórka. Na klaśnięcie siada w siadzie skrzyżnym w wyznaczonym miejscu. Na dwa klaśnięcia  spaceruje dalej.  

         

         

         „Praca rolnika” – zabawa językowa.

        Dziecko układa wybrane  puzzle, nazywa osobę która jest w traktorze, może napisać słowo „rolnik”.  Rodzic pyta: Kim jest rolnik? Dlaczego rolnik może być dumny ze swojej pracy? a dziecko odpowiada.

        https://puzzlefactory.pl/pl/puzzle/graj/pojazdy/242938-trakto-fent

        https://puzzlefactory.pl/pl/puzzle/graj/pojazdy/290235-ci%C4%85gnik-rolniczy/6x4

        https://puzzlefactory.pl/pl/puzzle/graj/pojazdy/308035-mccormick/8x3

         

        „Pomocnicy rolnika” – zabawa wzrokowa, układanie puzzli.  

        https://puzzlefactory.pl/pl/puzzle/graj/pojazdy/198320-kombajn-franka/5x4

        https://puzzlefactory.pl/pl/puzzle/graj/technika/201203-siewnik/3x3

         

         „Jazda na wozie” – zabawa ruchowa    (potrzebny kocyk)

         Dziecko siada na kocyku, a rodzic ciągnie kocyk po podłodze. Dziecko może ciągnąc na kocyku młodsze rodzeństwo. 

         

         „Dawniej i dziś” – rozmowa z dziećmi na podstawie ilustracji oraz ich wiedzy.

        Dziecko  ogląda zdjęcia i próbuje ustalić, jaką pracę wykonuje rolnik dawniej i dziś, jakie sprzęty wykorzystuje. Potem dobiera w pary tę samą czynność . Rodzic opowiada dziecku o pracy rolnika dawniej i dziś. Potem pyta:  W jakich czasach rolnikowi pracuje się łatwiej – dawniej czy dziś – i dlaczego? Kiedy rolnik bierze urlop, czyli wolne od pracy? Dziecko odpowiada i próbuje wyciągać wnioski.

         

                    

         

             

         

                  

         

         

                     

               

         


         Praca z Kartami pracy 3 str.41 – wskazywanie elementów niepasujących do obrazka, rysowanie szlaczka.

        Praca rolnika – wykonanie pracy plastycznej dowolną techniką.
        (nadesłane zdjęcia prac umieszczę na stronie)

         

         

        Ze względu na przedłużenie nauki zadlnej o kolejny tydzień
        (do 16.04.) proszę o odebranie pozostałych pomocy
        (alfabet ruchomy i wyprawka) potrzebnych dzieciom do pracy.

        Można to zrobić w budynku szkoły (wejście od tyłu)
        w czwartek od 10.00 do 14.00 
        i w piątek od 8.00 do 14.00

         

         

        08.04.2021 r. Czwartek

                                                Jogurt - zdrowy produkt

         

        Zabawy ruchowe:

         „Koniki” – bieg po obwodzie koła (uderzanie piętami o pośladki).

         „Sadzimy w polu” – pozycja stojąca w rozkroku, skłon do prawej nogi, wyprost, skłon do lewej nogi, wyprost.   

        „Króliki skaczą” – przeskakiwanie nad klockiem z prawej strony na lewą i z powrotem.

         „Idą kaczki” – marsz na ugiętych nogach.

         „Idą krowy” – marsz na czworaka.

         „Zwierzęta do stodoły” –   Dziecko naśladuje chód wybranych przez siebie zwierząt z wiejskiego podwórka. Na klaśnięcie siada w siadzie skrzyżnym w wyznaczonym miejscu. Na dwa klaśnięcia  spaceruje dalej.  

         

         „Sylabowa sztafeta” – zabawa słuchowa.  Rodzic ma dowolną małą maskotkę. Podaje ją dziecku i mówi nazwę zwierzęcia hodowlanego, np. kura. Dziecko odbiera maskotkę, wyodrębnia ostatnią sylabę i wymyśla inne słowo – dowolne, które zaczyna się właśnie taką sylabą, np. raki  à rodzic wymyśla słowo na „ki” i tak dalej. (Do zabawy można włączyć np. starsze rodzeństwo.)

         

         „Łapiemy j” – zabawa słuchowa z elementem ruchu. Dziecko w skupieniu chodzi po pomieszczeniu, jakby czegoś szukało. Rodzic  wypowiada słowa z głoską j (na początku, w środku, na końcu) i bez tej głoski. Gdy dziecko usłyszy słowa z głoską j, klaszcze w dłonie, woła  Mam!  Słowo z j powinno pojawiać się co trzeci, czwarty raz. 

         

          „Mleczne gwiazdy” – zabawa językowa.      

         Rodzic czyta zagadki:

        Jest bardzo łakoma,
         Nawet miotłę zje,
        ma rogi i bródkę,
        I wciąż mówi: – Mee… (koza)

        Kiedy się w oborze
         Do syta nie naje,
        Wtedy głośno ryczy
         i mleka nie daje. (krowa)

        Z jej runa powstają
        Sweterki wełniane,
        A swojego męża
        Nazywa baranem. (owca)

         Dziecko może napisać rozwiązania lub ułożyć z liter alfabetu ruchomego.
         Porównuje zwierzęta, wyodrębniając istotne różnice i podobieństwa pomiędzy nimi.   Wniosek:   mleko mamy od krowy, ale też kozy i owcy.

                    

         

        Zagadka: wskaż i nazwij produkty zrobione z mleka.  

                                                            

         

         

        „J jak jogurt”  

        https://puzzlefactory.pl/pl/puzzle/graj/dla-dzieci/335069-jogurt-dla-trzeciej-klasy/3x3

         

        Dziecko układa puzzle, nazywa to co jest na obrazku (jogurt), rodzic pyta jaką głoskę słyszy na jego początku, potem wymyślcie wspólnie inne słowa na „j”, dziecko  dzieli je na sylaby (wyklaskując każdą sylabę), mówi ile ich było. Potem dzieli słowo ”jogurt” na głoski, próbuje też z innymi słowami na „j”. Następnie rodzic pokazuje literę j w kartach pracy (str. 42-43)  

         

        „Chodzimy po j” – dziecko układa kształt liter j np. ze sznurka  i przechodzi po nich „stopa za stopą”.

         

        Praca z kartami pracy 3 str.42-43     

         

          „Żeby kózka nie skakała” – zabawa ruchowa z elementem skoku. Na podłodze układamy tor przeszkód z niskich przedmiotów, a dziecko – kózka przeskakuje przez nie.

         „Nasze wyrazy” – zabawa językowa z wykorzystaniem Alfabetu ruchomego. Dziecko  układa z poznanych liter jak najwięcej wyrazów, które zawierają literę j. Na koniec  dziecko przelicza ułożone wyrazy i podpisuje swój zbiór odpowiednią liczbą (z wykorzystaniem kartoników z cyframi).  

         

        Dla odprężenia zabawa:

        Owieczki zabawa paluszkowa - Agata Giełczyńska

        Pięć owieczek w zagrodzie bryka: (pokazują całą dłoń)

        jeden, dwa, trzy, cztery, pięć. (liczą na palcach)

        Nagle patrzcie, jedna znika! (chowają mały palec, pomagając sobie drugą ręką)

        Cztery owieczki w zagrodzie brykają: (pokazują cztery palce)

        jeden, dwa, trzy, cztery. (liczą na palcach)

        Jedna odeszła, więc trzy zostają. (chowają serdeczny palec)

        Trzy owieczki małe:

        jeden, dwa, trzy (liczą na palcach)

        idą razem na hale. („kroczą” palcami po przedramieniu drugiej ręki)

        Przez strumyk przeskoczą (zmieniają rękę i „kroczą” po drugim przedramieniu)

        i dalej wesoło kroczą. (palcami „wspinają się” na czubek głowy)

        A gdy dotrą na sam szczyt,

        całą trawę zjedzą w mig! (drapią się po głowie)

         

         

        „Wycieczka do lodówki” –  dziecko szuka  w lodówce produktów zrobionych z mleka, wyjmuje je razem z Rodzicem. Potem zasłania oczy, a Rodzic podaje mu do powąchania i spróbowania kolejne produkty. Dziecko próbuje odgadnąć po zapachu i smaku, mówi czy mu smakuje.    Rodzic  zwraca uwagę na to, ze jeden produkt może budzić u różnych osób różne emocje i należy wyrażać je kulturalnie. Oczywiście role należy też odwrócić (dobrej zabawywink ).

         

         Na podsumowanie filmik:
        Przygody Oli i Stasia  Produkty mleczne

        https://www.youtube.com/watch?v=Veacl9J-yrQ

         

        Dla chętnych eksperyment ! yes

        Malowanie na mleku! | Nauka Jest Fajna! #eksperyment

        https://www.youtube.com/watch?v=MYRWigC-aB0

         

         

         

        A oto nadesłane prace plastyczne smiley yes  (Maja Sz, Maja K, Kuba, Miłosz, Igor F, Sebastian )

         

                      

         

           

         

         

        09.04.2021 r. piątek

                                      Dzień w gospodarstwie

         

        Zabawy ruchowe:

         „Koniki” – bieg po obwodzie koła (uderzanie piętami o pośladki).

         „Sadzimy w polu” – pozycja stojąca w rozkroku, skłon do prawej nogi, wyprost, skłon do lewej nogi, wyprost.   

        „Króliki skaczą” – przeskakiwanie nad klockiem z prawej strony na lewą i z powrotem.

         „Idą kaczki” – marsz na ugiętych nogach.

         „Idą krowy” – marsz na czworaka.

         „Zwierzęta do stodoły” –   Dziecko naśladuje chód wybranych przez siebie zwierząt z wiejskiego podwórka. Na klaśnięcie siada w siadzie skrzyżnym w wyznaczonym miejscu. Na dwa klaśnięcia  spaceruje dalej.  

         

         

        „Odgłosy zwierząt z podwórka” – zabawa słuchowa. Rodzic prosi by dziecko o wysłuchanie odgłosów z wiejskiego podwórka.  Przed wysłuchaniem dziecko układa z liter napisy: „ptaki” i „ssaki”. Po usłyszeniu odgłosu kładzie liczman (drobne przedmioty) pod odpowiednim napisem. Po wysłuchaniu wszystkich przelicza liczmany, porównuje ilość, może podpisać cyframi i ułożyć działanie na dodawanie. 

        Odgłosy zwierząt

         

         

         „Zamieszanie w kurniku” – zabawy matematyczne. Wprowadzenie znaku – (odjąć).
        (potrzebne liczmany i liczby z alfabetu ruchomego)

        Dziecko ogląda zdjęcia, liczy wszystkie jajka i mówi ile trzeba odłożyć , żeby zostało tyle co wskazuje liczba. (Może sobie odtworzyć sytuację na nich przedstawioną na liczmanach i odłożyć na bok tyle liczmanów o ile jest za dużo.)

         Następnie dziecko mówi, ile jajek było, ile zabrało, ile zostało. Wybiera z alfabetu te cyfry i znaki, które będą mu potrzebne do ułożenia działania. Rodzic pokazuje znak -, wyjaśnia jak on się nazywa i co oznacza.

                       

                        4                                     2

         

         

                

         

                                     3                                     6

         

         

        Praca z Kartami pracy 3 str.44 – wprowadzenie znaku odejmowania, uzupełnianie działań, pisanie cyfr w kratce. 

         

          „Dzień w gospodarstwie” –  słuchanie opowiadania, rozmowa.  
        Przed czytaniem Rodzic prosi dziecko aby wymieniło czym zajmuje się rolnik, (jeśli ma trudności,  sugeruje pewne czynności).  

         

        „Mysia jedzie na wieś” Maciejka Mazan

        Mysia przyjechała w odwiedziny do kuzynów na wieś. Przez całe życie mieszkała w mieście, więc wszystko było tu dla niej dziwne. Pani Polna, mama jej kuzynów, powiedziała, że to nic nie szkodzi, bo jutro z samego rana oprowadzi ją po okolicy. Ale rano przywieźli ziarno i pani Polna musiała się nim zająć, więc przewodnikiem Mysi został jej kuzyn Mysiałek. Mysiałek trochę zazdrościł Mysi tego mieszkania w mieście i ze wszystkich sił starał się pokazać, że na wsi jest o wiele ciekawiej. – Przede wszystkim mamy własnego gospodarza – oznajmił. – To taki pan, który stara się, żeby nam niczego nie brakowało. – My też mamy własnego gospodarza – odparła Mysia. – Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni, bo zostawia na podłodze dużo smacznych okruszków. – Nie sądzę, żeby wasz gospodarz był lepszy od naszego – powiedział Mysiałek z urazą. – Zresztą zaraz zobaczysz. Tylko się pospiesz, bo się spóźnimy! – Przecież jest dopiero piąta – zdziwiła się Mysia, która w domu nie wstawała o tej porze. – Na wsi wszystko zaczyna się wcześniej – powiadomił ją Mysiałek z ważną miną i oboje pobiegli na podwórko. A tam właśnie gospodarz szedł do chlewu z wiaderkiem, a gospodyni rzucała ziarno kurom. – Widzisz, jak o nas dbają? – powiedział Mysiałek z dumą. – Zostawiają dla nas jedzenie na podwórku i w chlewie, żebyśmy zawsze mieli jakąś przekąskę. Szkoda tylko, że te kury i świnki częstują się bez pozwolenia… – A to nie jest jedzenie dla kur i świń? – zdziwiła się Mysia. – Nie wiem, skąd ci to przyszło do głowy – prychnął Mysiałek i dodał: – A teraz biegiem! I oboje pobiegli do obory, gdzie stało bardzo dużo krów. Wszystkie były zniecierpliwione i mówiły, że najwyższy czas, żeby je wydojono. Mysia pomyślała, że dojenie tylu krów potrwa bardzo długo, ale gospodarz przyniósł dziwne urządzenie, przez które mleko popłynęło prosto z krowich dójek do zbiornika. – Widzisz? – spytał zadowolony Mysiałek. – To dojarka. Gospodarz robi to dla nas. Bardzo lubię mleko i śmietanę. Będą na śniadaniu, więc chodź szybko! I Mysia pobiegła za Mysiałkiem do domu. Rzeczywiście, na śniadanie podano świeże mleko i śmietanę oraz wiele innych smakołyków. Dlatego nie zdążyli zobaczyć, jak gospodarz wyrzuca z obory starą ściółkę i wymienia ją na nową, ale Mysiałek zapewnił, że to także dla niego, bo on bardzo lubi odwiedzać krowy i bawić się w czystej ściółce. No, a przy okazji krowy także się ucieszą, że mają w oborze przyjemnie. Po powrocie z obory gospodarz zaczął szukać kluczyków do traktora. – Oho! – zawołał Mysiałek. – Wspaniale się składa, gospodarz zawiezie nas na pole! I oboje popędzili na podwórko, gdzie stał traktor z doczepioną do niego broną. Mysia i Mysiałek przycupnęli na niej i pojechali na wycieczkę na pole, gdzie gospodarz jeździł traktorem tam i z powrotem, a brona robiła w ziemi głębokie bruzdy. – To też dla nas? – spytała Mysia. – Oczywiście – odparł Mysiałek. – Ja bardzo lubię jeździć ciągnikiem. – A po co są te bruzdy w ziemi? – Hmm… – zamyślił się Mysiałek. – Może to korytarze dla mnie do biegania? Więc oboje zeskoczyli z brony i zaczęli się bawić w wyścigi na polu. Tak się rozbawili, że nie zauważyli, jak gospodarz zawraca i jedzie do domu. Dopiero po jakimś czasie Mysiałek poczuł, że burczy mu w brzuszku. – Ojej – zmartwił się. – Gospodarz nie zauważył, że nas nie ma! – Co teraz będzie? – przestraszyła się Mysia. Mysiałek spojrzał na słońce. – O tej porze gospodarz je obiad – powiedział ze smutkiem. – Na pewno bardzo smaczny… – Wracamy do domu? – spytała Mysia. Ale zanim coś postanowili, usłyszeli warkot traktora. – Gospodarz wraca! – ucieszył się Mysiałek. – Chyba się zorientował, że nas zgubił! Tym razem za traktorem jechała dziwna maszyna, z której wypadały ziarenka, lądując dokładnie w bruzdach, które gospodarz niedawno wyorał w polu. – Widzisz! Przywiózł nam obiad! – zawołał Mysiałek. – To nie jest obiad – rozległ się głos za ich plecami. Oboje odwrócili się i zobaczyli mamę Mysiałka, która przyjechała na siewniku. – Obiad czeka na was w domu. A to są nasiona, z których wyrosną plony. – A ja bardzo lubię jeść te plony, więc gospodarz robi to dla mnie – upierał się Mysiałek. I wszyscy wrócili do domu pieszo, bo pani Polna powiedziała, że nie można wszędzie jeździć traktorem. Trzeba się też trochę ruszać. Do końca dnia Mysia nie miała ani chwili, żeby się ponudzić. Bawiła się z kurami, kaczkami i gąskami, poszła razem z Mysiakiem porozmawiać ze świniami, a kiedy gospodarz wrócił wieczorem z pola i znowu przyniósł krowom paszę i je wydoił, Mysia stała obok i przyglądała się wszystkiemu z wielkim zainteresowaniem. A gdy wróciła do własnego domu, o wszystkim opowiedziała rodzicom. – Mysiałek ma wielkie szczęście, bo jego gospodarz bardzo o niego dba! Robi mu korytarze do biegania po polu, rzuca ziarenka i specjalnie dla niego doi krowy! Rodzice spojrzeli na siebie. – To chyba nie tak, Mysiu – powiedziała mama. – Taki gospodarz musi codziennie dbać o pole i zwierzęta, bo na tym polega jego praca. – No właśnie o tym mówię! – odparła Mysia. – Gospodarz bardzo dba o Mysiałka! Zbudował mu dom, chlew, oborę i kupił traktor, żeby wozić Mysiałka na pole! Musimy się przeprowadzić na wieś!

        Po wysłuchaniu opowiadania dziecko próbuje powiedzieć co rolnik robi rano, w południe i wieczorem.

        Litera J – wyklejanie wzoru z wyprawki np. plasteliną, pociętymi kolorowymi kawałkami kartki itp. Pisanie litery po śladzie. (2 karty z literą j z wyprawki)

        Praca z Czytam i piszę str.56 – wskazywanie liter j, J w tekście, układanie wyrazów z sylab, czytanie tekstu słowno-obrazkowego. 

         

        Dla chętnych wink:

         

        Obejrzyj filmik o koniach, zwróć uwagę czym się różnią:

         

        Piosenka do pośpiewania   “Stary Donald farmę miał”

         

         

         

         

      • Wróć do listy artykułów
    • Kontakty

      • Szkoła Podstawowa im. Wincentego Witosa w Zadrożu
      • (+12) 389-41-81
      • Zadroże 69, 32-353 Trzyciąż
        Poland
      • Użytkownicy platformy ePUAP mogą przesyłać
        korespondencję, korzystając ze wzoru „Pismo ogólne” udostępnianego przez usługę
        powszechną o nazwie „Pismo ogólne do podmiotu publicznego”.
        Identyfikator szkoły: SPZadroze
    • Logowanie